Ze Scanye korzystam od sierpnia 2018 roku. Przetwarzam prawie 2000 faktur miesięcznie, korzystając z Małej Księgowości Rzeczpospolitej dla KPiR, ryczałtów i działalności jednoosobowych, oraz z Rewizora Nexo w przypadku spółek. Scanye ma wiele przydatnych funkcji, spośród których mogę wyróżnić to, że faktury są automatycznie skanowane, że dane zaciągane są po NIP-ie oraz że weryfikowany jest status podatnika VAT.
Dzięki Scanye mogę oszczędzić sporo czasu. Ręczne „wklepanie” i sprawdzenie jednej faktury w przypadku spółek zajmowało mi 2–3 minuty, po automatyzacji jest to 50 sekund. Z kolei w przypadku JDG jedna minuta skróciła się do 30 sekund. Jeden z naszych klientów z branży transportowej przesyła nam około 100 faktur miesięcznie – ich zaksięgowanie (ze skanowaniem i dekretacją) zajmowało kiedyś trzy godziny, obecnie tylko godzinę.
Chodzi jednak nie tylko o szybkość, ale także o dokładność – Scanye doskonale sprawdza się przy odczytywaniu skomplikowanych numerów faktur, przy których nietrudno o błąd, jeśli przepisuje się je ręcznie. Co także istotne, program jest na tyle prosty, że nauczenie się jego obsługi zajmuje mniej niż pół godziny – wystarczy obejrzeć kilka filmów instruktażowych. To wielka przewaga tego rozwiązania nad konkurencyjnymi programami, które są o niebo bardziej skomplikowane. Szybkość, dokładność, łatwość obsługi – to Scanye w pigułce.